Zaapeluj o wstrzymanie wycinki Puszczy Białowieskiej w okresie lęgowym ptaków, czyli od 1 marca do 31 sierpnia do ministra środowiska prof. Andrzeja Kraszewskiego biuro.ministra@mos.gov.pl oraz do dyrektora generalnego Lasów Państwowych Mariana Pigana sekretariat@lasy.gov.pl, wyślijcie też kopię do mnie na adresadam.wajrak@gazeta.pl
To minimum ochrony jakie powinniśmy zapewnić Puszczy Białowieskiej dopóki nie stanie się parkiem narodowym.
Polecam za Krogulcem przeczytanie tekstu "Puszcza niszczona dla zysku!!!". Dowiedzieć się z niego można kto i ile zarabia na wycince drzew i sprzedaży drewna oraz jak niektórych omija oddawanie pieniędzy do państwowej kasy.
To minimum ochrony jakie powinniśmy zapewnić Puszczy Białowieskiej dopóki nie stanie się parkiem narodowym.

Dołączcie się do apelu - wyślijcie maile do powyższych instytucji i wrzućcie na swoje blogi apel Adama Wajraka. To moja ogromna prośba do Was - pokażmy że zależy nam na świecie, w którym żyjemy a wycinka drzew w okresie, kiedy ptaki zakładają gniazda, składają jaja i wychowują małe jest wręcz nieludzka.
Dziękuję
__________________________________________________
A z lokalnego podwórka zaprezentuję Wam, jak u mnie na osiedlu przycina się drzewa. Prace idą pełną parą a ja na dźwięk piły spalinowej dostaję drgawek. Głównie dlatego, że dane jest mi oglądać później takie oto widoki okaleczonych drzew:

6 komentarzy:
Piękna robota :)
Dziękuję :) Dla przyrody mam zawsze dużo miejsca na blogu!
Okej, bede cos smazyc, szkoda, ze nie ma gotowca jakiegos, to ja wowczs bym sie podpiela jeszcze chetniej pod ta akcje :) Za duzo czasu nie mam, zeby pisac takie protest listy ;/ Sama musze wysmazyc 3 listy, i to w innym jezyku... brrr az mnie trzesie!
Nic to damy rade :))
P.S.
A Ty nie przesadzaj, ze ja to niby mistrzostwo swiata osiagam jak tylko czego sie tkne, bo to nie prawda... wczoraj np potluklam talerz... chyba, ze jest taka kategoria misrzostwo swiata w tluczeniu talerzy :P
Majeczko - jest gotowiec u krogulca na Plamce Mazurka. Link do bloga w tekście, tudzież w kolumnie obok. Musisz tylko tam pogmerać odrobinę.
ja jestem cały sercem za mądrym /podkreślam: mądrym!/ dbaniem i gospodarowaniem zasobami przyrody, szlag mnie też trafia, gdy widzę taką "kosmetykę" drzewostanu podporządkowaną jedynie poczuciu estetyki /a tak naprawdę, lękowemu dążeniu do "porządku"/ jakiegoś decydenta, ale na Teutatesa, cóż to za populistyczne hasełka?... ja rozumiem skróty myślowe w nich zawarte, ale ja to jestem ja... przeciętny obywatel czyta owe "dla zysku" i pierwsze skojarzenie, to "zysk jest zły" /co jest kompletną bzdurą/, dalej już się nie wgłębia... a przecież nie o to chodzi, że ktoś zarabia, ale o to, że kradnie i niszczy...
pozdrawiam :))...
Tak tak - wiem Piotrze, o czym piszesz. Ja też nie lubię podejścia "zysk zły, pieniądze be, bogacenie się niemoralne". W końcu jak my mamy żyć nie dążąc do polepszania swojego statusu? Podobno w ubóstwie to tylko mieli tacy jedni w kiecach, ale im to jakoś nie wychodzi... To taka dygresja, co o Twojej refleksji.
Co do drzew to po prostu - kradną, zabijają, niszczą. Egoizm, olewactwo i morderstwo. I już.
Prześlij komentarz